Dobra zmiana jest potrzebna
Sytuacja demograficzna Polski sprawia, że sposoby działania z przeszłości nie są już gwarancją sukcesu gospodarczego w przyszłości – pisze ekonomista.
Andrzej Halesiak
Wyłonienie nowego rządu sprowokowało na nowo dyskusję o polityce gospodarczej w naszym kraju. Na łamach „Rzeczpospolitej" w artykułach pojawia się m.in. pytanie/teza – silnie wyartykułowana np. przez prof. Andrzeja Wojtynę („Czy gospodarka potrzebuje dobrej zmiany", 13 grudnia 2015 r.) – że być może nie warto nic zmieniać w polityce, która w ostatnich 25 latach przyniosła nam niewątpliwy sukces.
Takie podejście zakłada, że mechanizmy i sposoby działania z przeszłości są gwarancją sukcesu w przyszłości. Biorąc pod uwagę zmiany zachodzące w polskiej gospodarce, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że tak nie będzie. W tej sytuacji dobra zmiana jest potrzebna, ale nie będzie o nią łatwo. Każda zmiana rodzi bowiem napięcia związane z definiowaniem na nowo wygranych i przegranych. W Polsce dobra zmiana będzie możliwa dopiero wówczas, gdy zmieni się podejście do polityki gospodarczej – nastąpi odejście od tego, by płynąć z prądem tych czy innych grup interesu, a rządzący będą mieć spójną wizję i strategię gospodarczą, która pozwoli się im koncentrować na wyjaśnianiu (i przekonywaniu społeczeństwa), dlaczego coś warto, a czegoś nie warto robić, oraz na wspomaganiu potencjalnych przegranych, tak by także oni mogli odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Demografia ma znaczenie
Pytanie, czy rzeczywiście musimy coś zmieniać i dlaczego akurat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta