Rosja utrudniła sobie wymianę handlową
Moskwa chce wyrugować z rynku polskich przewoźników. Nasze tiry miałyby wozić tylko towary z polską fakturą. A to zaledwie 15 proc. ruchu.
ROBERT PRZYBYLSKI
Rosjanie domagają się, by polskie ciężarówki wjeżdżające do Rosji z towarem zagranicznym lub wyprodukowanym w znajdujących się w Polsce zagranicznych fabrykach musiały mieć zezwolenie na przewóz do krajów trzecich. Według międzynarodowej umowy do takiego przewozu wystarczy zezwolenie dwustronne.
Rosja łamie w ten sposób umowę z Polską o przewozach samochodowych. – Nie zgadzamy się na jednostronne zmiany międzynarodowej umowy, co de facto miało miejsce po przyjęciu przez Rosję ustawy 362 – podkreśla wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit. – Obie strony przyznają, że umowa z 1996 roku jest ważna – przypomniał. Jego zdaniem rosyjski przepis eliminuje 85 proc. polskich przewozów do Rosji. – Polityka wchodzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta