Dodatkowy etat czy zlecenie nie zawsze dopuszczalne
To pracodawca udowadnia przed sądem, że w konkretnej sytuacji ograniczenie podejmowania przez etatowca ekstrazatrudnienia czy własnej działalności było konieczne, gdyż leżało w interesie zakładu.
Ewa Drzewiecka
Zgodnie z zasadą wolności pracy (art. 65 Konstytucji, art. 10 § 1 Kodeksu pracy), to pracownik swobodnie decyduje, w ilu miejscach będzie świadczył pracę. Jednocześnie przepisy wprowadzają wyjątki ograniczające podejmowanie dodatkowych zajęć. Przykładowo dotyczą one pracowników służby cywilnej, sędziów i pracowników naukowych. Takim wyjątkiem są też regulacje Kodeksu pracy dopuszczające ustanowienie zakazu konkurencji.
Ponadto obowiązkiem pracownika jest dbałość o dobro zakładu pracy. Realizacja tej powinności niekiedy wpływa na ograniczenie dodatkowego zatrudnienia.
Wolność pracy
Z zasady wolności pracy wynika zakaz ograniczania swobody nawiązania stosunku pracy, poza wyjątkami wskazanymi w ustawach. Żaden przepis nie zabrania pracownikowi podjęcia dodatkowego zatrudnienia zarówno na podstawie umowy cywilnoprawnej, jak i na umowie o pracę.
Co do zasady, taka dodatkowa aktywność nie zależy od zgody pracodawcy. Oznacza to, że etatowcowi wolno podejmować dodatkowe zatrudnienie bez uzyskiwania zgody pracodawcy, a nawet zawiadamiania go. Na możliwość podejmowania równoległej pracy wskazuje też prawo pracownika do swobodnego dysponowania czasem wolnym od pracy.
Dobro zakładu
Pracownik musi dbać o dobro zakładu pracy, chronić jego mienie oraz zachować w tajemnicy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta