Kojec dla psów okazał się wiatą wymagającą pozwolenia na budowę
Postawiona przed czerwcem 2015 r. bez pozwolenia wiata to samowola. Właścicielka musi ją rozebrać, mimo że obecnie może ją postawić bez żadnych formalności.
Nic nie uchroni przed rozbiórką kojca, ale zanim do tego dojdzie, jego właścicielka może postawić dokładnie taki sam. Kojec wybudowała w 2013 r. na własnej działce Iwona S. (dane zmienione). Był zrobiony z drewna i posadowiony na bloczkach betonowych. Miał 15 m długości, dach z siatki kryty papą, a od strony podwórka siatkę drucianą.
Kojcem zainteresowały się organy nadzoru budowlanego i – decyzjami powiatowego i wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego (WINB) w Gdańsku z 2014 i 2015 r. –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta