XVI–XX wiek: Szpiedzy Jego Świątobliwości
Nazywani są komandosami Watykanu lub szpiegami papieża. Od ponad 400 lat stanowią organizację fanatycznie oddaną papieżowi i Kościołowi. Ich rola w kształtowaniu polityki Stolicy Apostolskiej jest nie do przecenienia.
17 stycznia 1566 r. w Rzymie odbyła się koronacja papieża Piusa V. Nowo wybrany biskup Rzymu Michele Ghislieri obchodził tego dnia 62. urodziny. Nie miał jednak specjalnych powodów do radości. Przejmował władzę nad Kościołem podzielonym, skorumpowanym i chylącym się ku moralnemu i politycznemu upadkowi. Nigdy wcześniej nad łodzią Piotrową nie zgromadziły się tak czarne chmury, a nowy papież jak nikt inny był świadomy tragicznej sytuacji Kościoła.
Od inkwizytora do papieża
Blisko ćwierć wieku wcześniej, w 1542 r., Michele Ghislieri został mianowany wikariuszem Trybunału Inkwizycyjnego w Pawii. To położone 30 km od Mediolanu główne miasto Lombardii odgrywało szczególną rolę w polityce Rzymu. To tutaj w zakamarkach dominikańskiego klasztoru, głównej siedziby włoskiej inkwizycji, gromadzono informacje o ośrodkach uniwersyteckich Italii, które stanowiły kuźnie postępu i nauki ówczesnej Europy. Przyszły Pius V przejmował jurysdykcję kościelną nad Lombardią i Marchią Genueńską, którą uważano wówczas za linię frontu między pojawiającymi się jak grzyby po deszczu nowoczesnymi poglądami filozoficznymi a konserwatywnym spojrzeniem na świat, reprezentowanym głównie przez dominikańskich funkcjonariuszy inkwizycji. W diecezji Pawii w latach 1292–1305 pierwszym surowym inkwizytorem był...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta