Potrzeba nam trochę odwagi
Terroru nie można zwalczać terrorem. Naszą odpowiedzią ma być przyjaźń – apelował do młodych Franciszek.
Korespondencja z Krakowa
Niekończące się tłumy rozśpiewanych i roztańczonych młodych ludzi na długo zapadną w pamięci nie tylko mieszkańcom Krakowa, lecz wszystkim tym, którzy przez ostatnie dni byli świadkami tego niezwykłego święta. Za sprawą Światowych Dni Młodzieży Kraków nie tylko odmłodniał, ale stał się po prostu lepszy. I to niemal pod każdym względem.
– Czy wy, Polacy, zawsze jesteście tacy otwarci na innych? – pytał nas jeden z uczestników ŚDM przybyły do Krakowa z Meksyku, który nie mógł nadziwić się gościnności życzliwości, z jaką – jak podkreślał – spotykał się niemal na każdym kroku.
Gdy jednak od jednego z mieszkańców Krakowa usłyszał, że to zasługa tysięcy młodych przybyłych do Polski, spytał wprost: – To jacy wy, Polacy, naprawdę jesteście?
– To wy nas zmieniacie, swoją chęcią życia, otwartością i radością. Dzięki wam stajemy się lepsi – mówił przejęty mieszkaniec Krakowa.
Ulice miasta na kilka dni zmieniły się niemal nie do poznania. Nocne kluby na czas ŚDM...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta