Best chce jednak połączenia
Windykacja | Walka o Kredyt Inkaso trwa w najlepsze. Główny akcjonariusz złożył zaskakującą deklarację. Przemysław Tychmanowicz
Dzień bez informacji dotyczącej spółki windykacyjnej Kredyt Inkaso (KI) można uznać za stracony. Sytuacja wokół firmy coraz bardziej bowiem przypomina dobry film sensacyjny. Dzieje się naprawdę dużo i często są to wydarzenia zaskakujące.
Zmiana frontu
Tym razem sprawcą zamieszania jest firma Best, która ma prawie 33 proc. akcji Kredyt Inkaso. Jej prezes i główny akcjonariusz Krzysztof Borusowski, mimo trwającego wezwania na 66 proc. akcji KI ogłoszonego niedawno przez fundusz Waterland, twierdzi, że najlepszym rozwiązaniem dla spółki byłoby jednak połączenie się z Bestem.
– Wciąż uważam, że połączenie Bestu i Kredyt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta