Nie sprint, lecz maraton
NBA
Nie sprint, lecz maraton
Tylko trzy mecze rozegrali w niedzielę koszykarze NBA. W Portland Orlando Magic po raz kolejny w tym sezonie wygrało z Trail Blazers 103:88. Ciekawe, że bez swojega asa, Shaquille'a O'Neala, który przy stanie 61:57 na 4. 23 min przed końcem trzeciej kwarty usiadł na ławce z czterema faulami, Orlando nie straciło, tylko powiększyło przewagę. Znakomicie zastąpił go Tom Kite. Gdy Shaq wrócił do gry w czwartej kwarcie, było już 81:62....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta