![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
Informacje
Miał być początek "nowego roku politycznego". Miało być święto zwycięstwa "Wyboru Rosji", partii Jegora Gajdara. Tymczasem kamerzyści "Wieczoru Wyborczego" w rosyjskiej telewizji "Ostankino" z upływem czasu coraz częściej pokazywali triumfującego i pewnego siebie Władimira Żyrinowskiego, a coraz rzadziej siedzących z kwaśnymi minami wicepremierów Czubajsa i Szumiejkę.
Coraz rzadziej również prowadzący program dziennikarze podawali napływające z poszczególnych okręgów dane. Nieoczekiwanie okazało się, że zwycięzcą rosyjskich wyborów jest Partia Liberalno-Demokratyczna Żyrinowskiego.
Wbrew brzmiącej europejsko nazwie program tej partii jest skrajnie nacjonalistyczny. Polaków winno zainteresować, że lider tej partii wystąpił z żądaniem włączenia do rosyjskiego programu prywatyzacji zakładów położonych w Polsce (jako części państwa rosyjskiego) .
Oczywiście byłbym spokojny, że FSO nie stanie się filią zakładów ZIŁ, ale sukces Żyrinowskiego, a także innych antyreformatorskich partii w Rosji jest dla Polski wydarzeniem co najmniej niebezpiecznym. Jednoczesne przyjęcie projektu konstytucji oraz zwycięstwo partii przeciwnych Jelcynowi powoduje powrót systemu dwuwładzy w Rosji. Ale dwuwładzy jednocześnie dogodniejszej i mniej wygodnej dla Jelcyna.
Dogodniejszej, bowiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
