Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Chrystus egzorcysta

10 września 2016 | Plus Minus | Michał Płociński

Na rekolekcjach często mówię o imionach diabła w Ewangelii, bo one wiele mówią o jego strategii. Ale ludzie pod naszym wpływem nie mają uwierzyć w Szatana, tylko w bóstwo i człowieczeństwo Chrystusa - mówi o. Maciej Zięba.

Plus Minus: Podobała się ojcu droga krzyżowa odprawiona podczas Światowych Dni Młodzieży, która była pełna popisów akrobatycznych i baletowych, przeplatana reklamami dzieł charytatywnych?

W słowie „reklama" wyczuwam niechęć do tego typu akcji, a moim zdaniem to było przedstawienie różnorodnych inicjatyw charytatywnych, pokazanie wszystkim chrześcijanom z całego świata, tak młodym, jak i starszym, że istnieje możliwość i potrzeba zaangażowania się w konkretne dzieła. Także niewierzący, dziennikarze czy telewidzowie zobaczyli, jak wiele dobra czyni się w Kościele całkowicie niekoniunkturalnie. Ci wszyscy ludzie czynią to dobro od lat i bez rozgłosu. Nie robią nic dla reklamy i najczęściej takie inicjatywy pozostają na uboczu życia społecznego. Zło jest głośne, a dobro jest ciche. Media go nie zauważają. Na Błoniach zostało pokazane jako chrześcijańskie przedłużenie Miłosierdzia Bożego.

Ale czy droga krzyżowa jest odpowiednim miejscem na popisy akrobatyczne?

Jeżeli miały one coś ilustrować i zostały sensownie wplecione w nabożeństwo, były związane z tematem odpowiedniej stacji, to dlaczego nie? Tam na Błoniach trzeba było przemawiać do setek tysięcy ludzi zgromadzonych na wielkiej przestrzeni i pochodzących z 194 krajów. Co innego, gdyby akrobatyka miała być normą na każdej drodze krzyżowej. Od razu umówiłbym się wtedy z panem na rozmowę, by...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10545

Wydanie: 10545

Zamów abonament