Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pochwała trudnego realizmu

10 września 2016 | Plus Minus | Małgorzata Urbańska

Owszem, i w historiografii, branży niby nobliwej, zdarzają się prowokatorzy i skandaliści. „Teka Stańczyka" wywołała huczek, który słychać i po półtora wieku, w Dwudziestoleciu uroczo prowokował Karol Zbyszewski a i jego protektor, Stanisław Cat-Mackiewicz, nie ustępował mu pola.

Nawet w PRL zdarzali się świetni harcownicy, by wspomnieć choćby Jerzego Łojka, a w naszych postmodernistycznych czasach określenie „prowokator" zdaje się być tytułem do chwały: z pewnością nie wzgardziliby nim ani Andrzej Leder, ani Jan T. Gross. Ale ich pomysły pod względem odwagi intelektualnej nie umywają się do tez Lecha Mażewskiego.

60-letni prawnik i historyk od lat zajmuje się przede wszystkim dziejami ustroju ziem polskich pod zaborem rosyjskim w XIX wieku. W kolejnych monografiach zajmował się Królestwem Polskim nie tylko w jego „złotym wieku"...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10545

Wydanie: 10545

Zamów abonament