Walka o nowoczesne leczenie
Rak prostaty kosztuje życie ponad 4 tys. polskich mężczyzn rocznie. Także dlatego, że nie mają dostępu do najnowocześniejszych leków hormonalnych, będących standardem w innych krajach UE i w pełni refundowanych.
Jeszcze trzy lata temu, kiedy w „Rzeczpospolitej" odbywała się debata na temat leczenia nowotworów prostaty, dostępne terapie wydłużały przeżycie chorego na zaawansowanego raka gruczołu krokowego o dwa–trzy miesiące. Dziś pozwalają mu przeżyć nawet kilkadziesiąt miesięcy. Mimo to nowotwór co godzinę zabija jednego mężczyznę na świecie.
W dobie niemal powszechnych badań krwi na obecność swoistego antygenu sterczowego PSA (Prostate Specific Antygen) nadal wielu chorych diagnozowanych jest dopiero wtedy, kiedy rak jest już bardzo zaawansowany, a jedyną opcją terapeutyczną pozostaje leczenie paliatywne.
I chociaż w większości przypadków nowotwór prostaty rozwija się długo, nawet osiem czy dziesięć lat, o konieczności regularnych badań część chorych dowiaduje się dopiero w szpitalu onkologicznym. Jak wynika z relacji pacjentów ze Stowarzyszenia Mężczyzn z Chorobami Prostaty Gladiator, nowotwór, który w 2013 r. został zdiagnozowany u 12 162 Polaków, a kosztował życie 4281, bywa wciąż chorobą nieoswojoną.
Dyżurujący przy stowarzyszeniowym telefonie zaufania wysłuchują historii mężczyzn, których sąsiedzi chcieli przegonić ze wsi w obawie przed zarażeniem rakiem. Regularnie odbierają też telefony od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta