Giełdowe rekiny są coraz bogatsze
Demontaż OFE nie zaszkodził portfelom znanych inwestorów. Największy majątek niezmiennie ma Zygmunt Solorz-Żak. Trudno będzie go przegonić. katarzyna kucharczyk
Dziesięciu największych, krajowych, prywatnych inwestorów na warszawskiej giełdzie ma w sumie akcje warte 28 mld zł. To o 16 proc. więcej niż rok temu. W tym czasie główny wskaźnik WIG wzrósł o 11 proc., a WIG20 – o niespełna 5 proc.
Niekwestionowanym liderem jest Zygmunt Solorz-Żak, a pierwszą dziesiątkę z portfelem wartym 1 mld zł zamyka Krzysztof Oleksowicz. Z zestawienia już dawno wypadł Ryszard Krauze.
Magia nazwisk zanika
Ośmiu z dziesięciu miliarderów powiększyło w minionym roku swoje giełdowe majątki. Ta sztuka nie udała się natomiast Leszkowi Czarneckiemu oraz rodzinie Kulczyków. Temu pierwszemu nie sprzyjają zawirowania w branży finansowej, a to właśnie jej reprezentanci dominują w jego portfelu. Z kolei portfel Kulczyków stopniał z uwagi na mocną przecenę Ciechu. Warto jednak odnotować, że w 2014 i 2015 r. chemiczna spółka zanotowała gigantyczne zwyżki i jest wyceniana zdecydowanie wyżej niż w momencie jej przejęcia przez grupę Kulczyk.
Czasy, w których decyzje największych inwestorów o zaangażowaniu w kolejne spółki z warszawskiego parkietu rozpalały emocje drobnych graczy, należą już do przeszłości. – Portfele...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta