W Polsce będziemy inwestować mniej
Rollo Roscow Dopóki nie zauważymy zmian lub nie stwierdzimy, że możemy wliczyć koszty ryzyka w cenę, będziemy u was mniej inwestować. Problemem jest element populistyczny – mówi zarządzający funduszem ISF Emerging Europe w Schroders, globalnej firmie inwestycyjnej z siedzibą w Londynie.
Rz: Zarządza pan funduszem inwestującym na rozwijających się rynkach, m.in. Europy Środkowo-Wschodniej. W tym regionie największy rynek to Rosja. Ale jest to też rynek najtrudniejszy. Czy dla tak doświadczonej firmy inwestycyjnej, jak brytyjski Schroders, Rosja jest interesująca?
Tak. Jesteśmy tam aktywni. Już teraz mamy zainwestowany w Rosji kapitał.
W co?
W akcje spółek oraz dłużne papiery wartościowe. W funduszu Schroder ISF Emerging Market Rosja zajmuje ważną pozycję. To jest również jeden z krajów, w których stopy procentowe będą przez najbliższe dwa lata malały. A to pozytywnie wpłynie na wycenę.
Jakimi inwestycjami jesteście szczególnie zainteresowani?
Przede wszystkim inwestycjami w akcje prywatnych rosyjskich firm. Staramy się omijać firmy państwowe ze względu na sposób zarządzania i występujący w nich brak zainteresowania inwestorami mniejszościowymi. Natomiast w firmach prywatnych, szczególnie z sektora handlu detalicznego, widzimy atrakcyjne możliwości wzrostu. Podobnie jest w sektorze finansowym. Mimo że Sbierbank jest firmą państwową, to ma silny zarząd, co gwarantuje wysokie zwroty z inwestycji.
Firmy państwowe to w Rosji połowa rynku, a w perspektywie jest wzrost ich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta