Inflacja zjada oszczędności zdeponowane w bankach
Inflacja sięgnęła już 2,2 proc., mocno przekraczając oprocentowanie depozytów. Rada Polityki Pieniężnej będzie jednak tolerowała ujemne realne stopy procentowe.
Indeks cen konsumpcyjnych (CPI), jak podał we wtorek GUS, wzrósł w lutym o 2,2 proc. rok do roku, po zwyżce o 1,7 proc. w styczniu. Był to dopiero trzeci z rzędu miesiąc inflacji po ponad dwóch latach spadków cen, a już jest ona najwyższa od grudnia 2012 r.
Wcześniej zmianę cen konsumpcyjnych w styczniu GUS szacował na 1,8 proc., ale we wtorek zrewidował ten odczyt wraz z doroczną aktualizacją składu CPI (patrz ramka). To oznacza, że inflacja przyspieszyła o 0,5 pkt proc., podczas gdy ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie szacowali, że zwiększyła się o 0,3 pkt proc. (z 1,8 do 2,1 proc.).
Najnowsze prognozy Instytutu Ekonomicznego NBP, opublikowane w poniedziałek, zakładają, że po tym, jak w ub.r. ceny malały średnio o 0,6 proc. rok do roku, w 2017...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta