Korekta czy zmiana ustroju
Czy PiS chce pozbawić samorządy ich ważnej roli, a może jedynie poprawi ich efektywność – uczestnicy dyskusji nie są tu zgodni. Anna Cieślak-Wróblewska
– Spór i dyskusja między rządem i lokalnymi władzami na temat roli i miejsca samorządu trwa od zawsze – podkreślał Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego, podczas debaty „Razem czy osobno, polityka samorządu versus polityka rządu". Organizatorem debaty były „Rzeczpospolita" i Instytut Studiów Wschodnich w ramach Europejskiej Kongresu Samorządów.
– Powody tych sporów były różne, każdy rząd kładł akcenty na inne sprawy. Oczywiście PiS bardziej stawia na rolę rządu, z czym się zgadzam, bo to administracja centralna powinna ponosić odpowiedzialność za wiele rzeczy, m.in. za tak kluczowe kwestie jak służba zdrowia czy ratownictwo medyczne. Nie widzę w tych działaniach nic dyskryminującego, co by pomniejszało rolę samorządów w Polsce – podkreślał marszałek.
Uproszczone opinie
W ten sposób odpowiadał na pytanie, czy różne rozwiązania i propozycje, jakie pojawiają się w ostatnich miesiącach, dotyczące organizacji samorządów, nie są wstępem do realizacji wizji państwa scentralizowanego, z ograniczoną rolą samorządów. Wśród najgłośniejszych pomysłów można wymienić projekt ustawy metropolitalnej zmieniającej ustrój Warszawy. Sporo jest także rozwiązań, które odbierają samorządom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta