Złe długi wciąż na sprzedaż
Polski rynek windykacyjny się zmienia – mówi szef rady nadzorczej GetBacku.
Rz: W czerwcu ubiegłego roku konsorcjum funduszy private equity kupiło GetBack od Idea Banku za 825 mln zł. Wygląda na to, że uznajecie polski rynek dochodzenia wierzytelności za atrakcyjny. Dlaczego?
Kenneth Maynard: Ten rynek w Polsce jest rzeczywiście moim zdaniem atrakcyjny. Gospodarka rozwija się w dobrym tempie, rośnie ogólna zamożność kraju, wartość udzielanych kredytów jest coraz większa, więc naturalne jest, że będą występować też przypadki ich niespłacania. Widzimy również zmiany na rynku, dotyczące bardziej restrykcyjnych zasad wyceny kredytów w bankach lub wymogów kapitałowych, które skłaniają bądź mogą skłaniać banki w większym stopniu do zbywania niepracujących aktywów. Spodziewam się, że w kolejnych dwóch–trzech latach zobaczymy coraz więcej transakcji zbycia przez banki i pożyczkodawców „młodszych" portfeli nieobsługiwanych kredytów niż do tej pory, bo nie będzie im się opłacało utrzymywać ich na bilansie. GetBack z jego możliwościami porozumiewania się z osobami zadłużonymi jest w moim przekonaniu w dobrej pozycji do skorzystania ze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta