Jazda na hamulcu ręcznym
Przedsiębiorcy zostali zalani mnogością pomysłów w sferze podatkowej.
Andrzej Malinowski
Brak stabilności potęgował także aparat skarbowy, zwiększając restrykcyjność działań. Obawa i lęk towarzyszyły kolejnym zapowiedziom i koncepcjom tzw. jednolitego podatku. Zaufania nie zwiększało powszechne wstrzymywanie zwrotu podatku VAT, wykreślanie firm z VAT-owskiego rejestru i niemal zaprzestanie wydawania interpretacji podatkowych. Dodatkowo złe prawo tworzone w pośpiechu i bez konsultacji pogłębiało uczucie niepewności. Niepewność jutra wprost przełożyła się na ograniczenie inwestycji. W ciągu roku spadły o 5,5 proc. Znacząco zmalały szczególnie inwestycje publiczne. To zaś spowodowało silny impuls spowalniający wzrost gospodarczy.
Firmy prywatne motorem rozwoju
W tym trudnym roku zdominowanym przez wyraźne czynniki zniechęcające do rozwoju i inwestowania najlepiej poradziły sobie firmy prywatne. Rysują się wręcz jako oazy stabilności. To właśnie one ciągnęły w górę wartości wskaźników makroekonomicznych polskiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta