Mała firma nie tylko w kamienicy i kameralnym budynku
W nowych kompleksach biurowych o powierzchni użytkowej od 50 do 100 tys. mkw., takich jak Warsaw Spire, Q 22 czy Gdański Business Center w Warszawie, minimalna powierzchnia najmu to 300–350 mkw. – mówi Mikołaj Niemczycki, negocjator w dziale powierzchni biurowych w Cushman & Wakefield.
– Jest to uwarunkowane przede wszystkim architekturą budynków i stosunkowo dużymi powierzchniami jednego piętra – od 1 do 4 tys. mkw. Liczą się także preferencje właścicieli biurowców, którym zależy przede wszystkim na wynajęciu jak największych powierzchni dużym najemcom. Pozwala to na ograniczenie powierzchni wspólnych.
Freelancer i startup
Firmy, które potrzebują mniej metrów, nie są jednak skazane na niewielkie biurowce albo kamienice. – Biuro w dużych kompleksach mogą z powodzeniem wynająć mniej więcej po roku od ich oddania do użytku. Wtedy to, nawet po skutecznej komercjalizacji, pojawiają się tzw. powierzchnie wynikowe – wyjaśnia Mikołaj Niemczycki. – Możliwość negocjacji czynszu może być jednak ograniczona, jeśli pojawi się większa konkurencja. Dla właściciela biurowca ważna jest renoma najemcy, jego kondycja finansowa, perspektywy rozwoju.
Michał Żelski, menedżer w firmie deweloperskiej Echo Investment, dodaje, że powierzchnie wynikowe, które powstają po zaaranżowaniu biur dla dużego najemcy, mają od 200...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta