Wspólny start w przetargu nie zawsze możliwy
Szukając wyjścia z trudnej sytuacji, wykonawcy w branży medycznej decydują się na wchodzenie z firmami w konsorcja. Praktyka ta została jednak zakwestionowana – pisze Marek Sterniczuk.
Długie terminy zapłaty, masowe opóźnienia w płatnościach czy wreszcie brak jakiejkolwiek zapłaty to powszechny problem wykonawców zamówień publicznych w branży medycznej. Wykonawcy umów ze szpitalami nie mogą ponadto swobodnie dokonać cesji swoich wierzytelności, gdyż muszą uzyskać na to zgodę organu założycielskiego szpitala. Szukając wyjścia z trudnej sytuacji, coraz częściej decydują się na wchodzenie w konsorcjum z podmiotami zapewniającymi finansowanie zamówienia, które będą następnie uprawnione do pozwania szpitala za brak zapłaty za dostawę towaru. Niestety,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta