Jest stroną w postępowaniu, bo goście w barze nie pozwalają mu spać
Adaptacja parteru w bliźniaku na lokal gastronomiczny ma wpływ na sąsiada. Nie można więc pominąć go w postępowaniu o wydanie pozwolenia na budowę.
Starosta udzielił Maciejowi D. pozwolenia na zmianę sposobu użytkowania parteru budynku mieszkalnego na bar gastronomiczny oraz wykonanie pochylni dla niepełnosprawnych. Trzy lata później do starosty wpłynął wniosek Jana N. o wznowienie postępowania w sprawie pozwolenia.
Mieszkam za ścianą
Jan N. tłumaczył, że bar położony jest w tzw. bliźniaku i przez ścianę działową graniczy z jego mieszkaniem.
Starosta wznowił postępowanie w sprawie pozwolenia na podstawie art. 145 § 1 pkt 4 kodeksu postępowania administracyjnego.
Odmówił uchylenia pozwolenia na budowę. Wyjaśnił, że fakt zamieszkiwania w sąsiedztwie obiektu objętego pozwoleniem na budowę nie przesądza o tym, że inwestycja będzie oddziaływała na nieruchomość sąsiednią w sposób ograniczający jej zagospodarowanie. Takiego ograniczającego wpływu Jan N. nie wykazał.
Inwestycja jest na terenie przewidzianym w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego także pod usługi (nieuciążliwe), zaś inwestor uzyskał zaświadczenie o zgodności inwestycji z planem. Oznacza to, że działka Jana N. nie znajduje się w obszarze oddziaływania zmiany sposobu użytkowania parteru budynku. Tym samym Jan N. nie posiada przymiotu strony we wznowionym postępowaniu.
Jan N. odwołał się do wojewody a ten uchylił rozstrzygnięcie starosty i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Zdaniem wojewody to, że Jan N. i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta