Huragan uderza w dolara
Kurs euro przekroczył we wtorek poziom 1,2 dol., a więc znalazł się najwyżej od początku 2015 r. Wspólna waluta zyskuje pomimo kolejnych prowokacji militarnych ze strony Korei Północnej, słabości niemieckiej giełdy i lepszego od oczekiwań odczytu amerykańskiego indeksu zaufania konsumentów Conference Board. Analitycy jako przyczynę słabości dolara wskazują szalejący w Teksasie huragan Harvey. „Pojawiają się porównania z Katriną sprzed kilkunastu lat, która doprowadziła do spowolnienia wzrostu gospodarczego. Rynek zaczyna się obawiać o dane za III kwartał, co tylko wpisuje się w malejące oczekiwania związane z grudniową podwyżką stóp procentowych przez Fed" – pisał w komentarzu Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.
Euro zyskiwało we wtorek także do złotego. Kurs rósł o 0,3 proc. do 4,2658 zł. Funt i dolar pozostały natomiast przy poziomach z poniedziałku. Rentowność dziesięcioletnich obligacji skarbowych spadała po południu do 3,261 proc., a więc znalazła się najniżej od 24 lipca. —pz