Spółka wybudowała legalnie elektrownię, a wójt zabronił jej rozbudowy
To, że elektrownia wodna znajduje się na dzierżawionym terenie nie pozbawia jej właściciela prawa zaskarżenia miejscowego planu, który zakazuje jej rozbudowy.
Nowo uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego gminy Kije zakazywał zabudowy nieruchomości położonych na terenie potencjalnie zagrożonych powodzią oraz wykonywania prac ziemnych trwale zniekształcających rzeźbę terenu. Dwie z tych działek były dzierżawione przez spółkę z.o.o. Postanowiła ona podważyć ważność planu. Wniosła więc skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach i wygrała.
Niesprawiedliwy zakaz
W uzasadnieniu skargi wyjaśniła, że jest właścicielem małej elektrowni wodnej przy istniejącym jazie piętrzącym. Jest ona legalna i została wybudowana na podstawie pozwolenia na budowę. Ponadto spółka dzierżawi od marszałka województwa świętokrzyskiego jaz z mostem na rzece Nidzie oraz zastawki na śluzie wałowej na lewym brzegu Nidy.
Obecnie chce rozbudować elektrownię, ale wójt gminy Kije odmówił ustalenia środowiskowych uwarunkowań, ponieważ uznał, że planowana inwestycja jest niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Spółka odwoływała się, ale nic nie wskórała. Odmowna decyzja została utrzymana w mocy, ponieważ inwestycja znajduje się na terenach potencjalnego zagrożenia powodzią, na których obowiązuje całkowity...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta