Żałoba i strata wszystkich bolą podobnie
Prawo cywilne | Model ustalania wysokości zadośćuczynienia za krzywdę wynikłą ze śmierci osoby najbliższej jest wadliwy.
Wprowadzenie do polskiego porządku prawnego art. 446 § 4 kodeksu cywilnego znacząco poszerzyło ochronę prawną pośrednio poszkodowanych, gdy na skutek zdarzenia objętego odpowiedzialnością deliktową zmarł bezpośrednio poszkodowany. Najbliższym członkom rodziny zmarłego przyznano roszczenie o zapłatę odpowiedniej sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Regulacja ta znajduje wprawdzie zastosowanie jedynie do zdarzeń zaszłych po 3 sierpnia 2008 r., lecz była impulsem do ukształtowania się w judykaturze Sądu Najwyższego jednolitej linii orzeczniczej dopuszczającej dochodzenie na podstawie art. 448 w zw. z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienia za śmierć osoby najbliższej wskutek zdarzenia sprzed tej daty. Zmiana legislacyjna i wykształcenie się wskazanego stanowiska SN przełożyły się na większy wpływ spraw o zadośćuczynienie za śmierć osoby najbliższej, przy czym w istotnej części tych spraw przyczyną śmierci bezpośrednio poszkodowanego jest zdarzenie komunikacyjne, a jako pozwany występuje ubezpieczyciel odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego. W samych tylko sądach rejonowych między 2009 a 2014 r. roczny wpływ spraw oznaczonych statystycznie jako sprawy o odszkodowania z tytułu wypadków komunikacyjnych wzrósł z ok. 6500 do 19 tys., a spraw o zadośćuczynienie na podstawie art. 448 k.c. z 3600 do 7900.
Prawie dziesięcioletni okres stosowania przepisów skłania do refleksji, czy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta