Przypadkowy prezydent
John Tyler | Był pierwszym prezydentem w historii Stanów Zjednoczonych, który objął najwyższy urząd w państwie z przypadku. Jego prezydentura stała się przyczyną konstytucjonalnego sporu o uprawnienia wiceprezydenta przejmującego władzę w wyniku śmierci głowy państwa.
John Tyler, podobnie jak William Henry Harrison, jego poprzednik na urzędzie prezydenta USA, urodził się w hrabstwie Charles City we wspólnocie Wirginii. Obaj wywodzili się z zamożnych rodzin, których członkowie piastowali wysokie godności w Wirginii. Rodzina Tylerów przybyła do Williamsburga już w XVII wieku. Był to więc ród prawdziwie amerykański, oddany sprawie niepodległości Ameryki Północnej i zaangażowany we wszystkie sprawy publiczne kolonii. John Tyler senior, ojciec przyszłego prezydenta, był plantatorem, sędzią jednego z dystryktów Wirginii i przez trzy lata piastował urząd gubernatora tego stanu. Do udziału w życiu politycznym zachęcił go sam Thomas Jefferson, który był jego przyjacielem ze studiów i z którym w czasie nauki w College of William and Mary dzielił pokój. Do końca życia pozostali wiernymi przyjaciółmi. I z powodu tej przyjaźni John Tyler junior został wyznaczony do wygłoszenia przemowy na pogrzebie Thomasa Jeffersona. Wywiązał się z tego znakomicie. Jego mowa zwróciła uwagę zwolenników partii Jeffersona.
Syn zasłużonego gubernatora Wirginii
Ojciec Johna Tylera sam mógł być doskonałym kandydatem na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Świetnie wykształcony prawnik był amerykańskim patriotą, który w czasie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta