Przeszłość w atrakcyjnej formie
Nowe placówki pojawiły się w Kocku i Lublinie. Pod potrzeby muzealne samorząd Puław zakupił pałac Marynki.
Miasto Kock w powszechnej świadomości zapisało się jako miejsce ostatniej bitwy regularnych oddziałów Wojska Polskiego podczas kampanii wrześniowej. Przypomina o tym pomnik generała Franciszka Kleeberga, dowódcy Samodzielnej Operacyjnej Grupy „Polesie" i groby żołnierzy na cmentarzu. Turysta, który przyjeżdżał do Kocka niewiele miał jednak do zobaczenia.
Mógł obejrzeć klasycystyczny pałac księżnej Anny Jabłonowskiej, ale tylko z zewnątrz, bo w środku funkcjonuje dom pomocy społecznej. Mógł pospacerować po parku. Jakiś czas temu mógł odwiedzić izbę pamięci prowadzoną przez pasjonatów rekonstrukcji historycznych, o ile była otwarta.
– Teraz turysta może w naszym mieście w końcu spędzić cały dzień – mówi Adam Świć, dyrektor Kockiego Domu Kultury.
Życie religijne w podziemiach
W grudniu ubiegłego roku miasto, które świętowało 600-lecie nadania praw miejskich, wzbogaciło się o dwa muzea. Jedno uruchomił samorząd, drugie parafia rzymskokatolicka.
Dyrektor Świć podkreśla, że Kock to nie tylko ostatnia bitwa września 1939...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta