Kopalnie bliżej energetyki
górnictwo | Przygotowany przez resort energii program dla sektora węglowego nie daje mu pewnej recepty na przetrwanie. Zaleca za to wykonanie licznych analiz. Barbara Oksińska
Rządowy program dla górnictwa węgla kamiennego budzi wśród ekspertów skrajne emocje. Jedni mówią, że jest zbyt szczegółowy, inni – że zamiast kierunków działań wskazuje jedynie na konieczność dalszych analiz. Najwięcej kontrowersji wzbudza możliwość pogłębionej integracji górnictwa z energetyką. Ma się ona opierać na dwóch grupach producentów węgla: górnośląskiej, skupionej wokół Polskiej Grupy Górniczej (PGG), oraz wschodniej, wokół Bogdanki.
Potrzebne kolejne analizy
– Z rządowego programu wynika, że celem jest wyrównanie marż w spółkach węglowych i energetycznych. Możliwa jest także dalsza konsolidacja tych sektorów, a nawet samej energetyki. Na szczęście program mówi tu jedynie o analizach, a nie o przyjętych już kierunkach działania – komentuje Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK. – Na ewentualnej dalszej konsolidacji ucierpiałaby bogatsza strona, a więc spółki energetyczne, które w dalszym ciągu dotowałyby umierający sektor wydobywczy – dodaje.
Nie wyklucza jednak, że takie ruchy mogą być rozważane w przypadku PGG. Jeśli nakłady na inwestycje nie zaczną rosnąć, wydobycie będzie dalej spadać, a koszty stałe – głównie pracownicze – pozostaną niezmienione, to PGG może stanąć w obliczu znacznych kłopotów finansowych. – W takiej sytuacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta