Felietony

Felietony

Reforma i podatki

Długo czekałem na okazję odpowiedzi na niektóre poglądy p. Stefana Bratkowskiego, którym dał wyraz m. in. w felietonie "Skromność felietonisty" ("Plus Minus" nr 8, "Rzeczpospolita" nr 47 z 24--25 lutego 1996) iartykule " Gdybyśmy mieli opozycję" ("Plus Minus" nr 15, "Rzeczpospolita" nr 88 z 13--14 kwietnia 1996) . Okazję stworzyły dopiero następne publikacje "Rzeczpospolitej", w istotny sposób uzupełniające materiał, dotyczący sprawy, którą chcę poruszyć. Ma ona nadal istotne znaczenie w toczącej się dyskusji na temat systemowych rozwiązań w zakresie podziału administracyjnego kraju i związanego z tym podziału zadań i kompetencji administracji rządowej i samorządowej.

Przypomnę dwie kwestie zw. w. tekstów p. Bratkowskiego zawierających jego postulaty: -- "Kołodko od finansów podjąłby reformę systemu podatkowego -- Urzędy Skarbowe przekazując gminom (i pod nadzór państwowych Izb Skarbowych) . Podniósłby tym sposobem ściągalność podatków i zaoszczędziłby te parę procent budżetu, jakie pochłania transfer pieniędzy z podatków do góry, na górze izpowrotem w dół. "

Obecnie postulat ten odnosiłby się oczywiście do ministra finansów, Marka Belki. -- "Urzędy Skarbowe, a więc...