Klawe życie po aferze
Zdymisjonowany ponad rok temu za śmierć Igora Stachowiaka szef dolnośląskiej policji nadal dostaje pensję.
Aż do października inspektor Arkadiusz Golanowski, były komendant wojewódzki policji we Wrocławiu, będzie otrzymywał wynagrodzenie w wysokości, jaka przysługiwała mu w dniu dymisji, łącznie z dodatkami. Na odejściu z policji zarobi co najmniej 250 tys. zł – wyliczyła „Rzeczpospolita". Wszystko zgodnie z prawem.
Szef dolnośląskiej policji został zwolniony pod koniec maja 2017 r. po śmierci na komisariacie we Wrocławiu Igora Stachowiaka. Wraz z nim pracę stracił też odpowiedzialny za prewencję jego zastępca, inspektor Krzysztof Niziołek i komendant miejski wrocławskiej policji, młodszy inspektor Dariusz Kokornaczyk. Wszyscy natychmiast złożyli raporty o zwolnienie w związku z nabyciem prawa do emerytury, które zablokowały rozliczenie ich w postępowaniu dyscyplinarnym. Goliński...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta