Próba charakteru
Argentyna stoi nad przepaścią. Wicemistrzowie świata muszą wygrać z Nigerią, by nie odpaść z turnieju. Trener zostaje, ale skład ma wybrać Leo Messi.
Porażkę z Chorwacją dziennikarze jednej z argentyńskich telewizji uczcili w moskiewskim studiu minutą ciszy. Piłkarze zagrozili, że nie wyjdą na ostatni mecz fazy grupowej w Sankt Petersburgu, jeśli drużynę będzie nadal prowadził Jorge Sampaoli.
Groźba bojkotu była na tyle poważna, że w sobotę doszło do spotkania prezesa federacji Claudio Tapii z selekcjonerem i kadrowiczami. Ustalono podobno, że Sampaoli zachowa na razie stanowisko, ale nie będzie miał wpływu na wybór podstawowej jedenastki. Decyzję o tym, kto wybiegnie na boisko, miałby podjąć Leo Messi w porozumieniu ze starszymi zawodnikami.
– Rozmawialiśmy, jak wydostać się z tego impasu. Nawet najlepszy trener potrzebuje wskazówek swoich graczy –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta