Mieć swojego Chorwata
Moja teoria, której nie jestem w stanie udowodnić, właśnie zyskała mocne wsparcie. Uważam, że najwięcej talentów piłkarskich w Europie rodzi się w Polsce i na Bałkanach. Polacy są mistrzami w ich marnowaniu, a Bałkańczycy raz na kilka lat dokonują czegoś wyjątkowego.
Dopóki istniała Jugosławia, nie odróżnialiśmy Chorwata od Serba i Macedończyka od Bośniaka. Wszyscy byli „Jugosłowianami". Rozpad kraju wszystko zmienił.
Ze wszystkich republik Jugosławii Chorwacja jest chyba nam najbliższa. Na plaże Dalmacji można dojechać w jeden dzień, w okolicach Splitu, na Hvarze i setkach innych miejsc nad Adriatykiem jest po prostu miło.
Z tego, że przywódca Jugosławii Józef Broz-Tito poróżnił się ze Stalinem i otworzył drzwi na Zachód, skorzystali piłkarze. Polacy, Czesi, Węgrzy, Rumuni, Bułgarzy, mimo że dostawali propozycje gry w klubach zachodnich, musieli pozostać w swoich Legiach, Górnikach,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta