Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jaka odpowiedzialność karna emitentów obligacji korporacyjnych

14 września 2018 | Biznes i finanse | Dominik Hincz

Wysyp afer gospodarczych obnaża niewydolność polskiego systemu prawnego w zakresie nadzoru nad rynkiem obligacji korporacyjnych nabywanych w emisjach prywatnych, a więc adresowanych do zamkniętej grupy maksymalnie 149 inwestorów.

Pomimo uchwalenia w 2015 r. dostosowanej do najnowszych zdobyczy cywilizacyjnych (Internetu) ustawy o obligacjach (u.ob.), w mediach i na specjalistycznych forach można śledzić kolejne doniesienia o nieprawidłowościach na rynku obligacji, by wymienić tylko sprawy Horcus Investment Group SA czy – najbardziej spektakularną – GetBack SA.

Doświadczenie pokazuje, że gdy kolejna „afera" właśnie wybucha, jest już za późno, by liczyć na odzyskanie zainwestowanych środków w tradycyjny sposób. Można oczywiście złożyć pozew, łatwo uzyskać prawomocny nakaz zapłaty (na tym etapie emitenci zwykle nie podejmują już obrony w sądzie) i skierować sprawę do komornika. Efekt będzie dobrze znany: umorzenie postępowania egzekucyjnego z powodu bezskuteczności egzekucji i w rezultacie strata kolejnych kilkuset lub kilku tysięcy złotych, wydanych na koszty sądowe i komornicze. Można też spróbować ugody z emitentem, zgadzając się na rozłożenie płatności na raty czy rolowanie inwestycji na inną emisję obligacji tego samego emitenta lub spółki powiązanej. Zwykle jednak na takim rozwiązaniu skorzysta wyłącznie emitent, który zyskuje kilka miesięcy prolongaty i w dalszym ciągu nie płaci.

Co warto robić

Jakie działanie ma sens w takiej sytuacji? Trudno spisać na straty zainwestowane środki, zwłaszcza gdy są to kwoty rzędu kilkudziesięciu czy kilkuset tysięcy złotych, stanowiące...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11154

Wydanie: 11154

Spis treści
Zamów abonament