Narkotyków nie było, ale muzyk trafi do więzienia
Znany raper został skazany na pięć i pół roku więzienia na podstawie zeznań skruszonych gangsterów i... tekstów piosenek.
Oliwier Roszczyk znany jest jako raper Bonus RPK. Nagrał pięć płyt, zagrał setki koncertów, jego teledyski notowały milionowe wyświetlenia. Spokojne życie artysty uległo jednak zmianie, gdy do jego drzwi zapukali funkcjonariusze policji.
Okazało się, że jest on podejrzany o handel narkotykami. Przeszukano mieszkanie rapera, a także jego samochód i studio nagraniowe. Nic nie znaleziono. Na podstawie zeznań skruszonych gangsterów, którzy twierdzili, że muzyk jest dilerem, sporządzono jednak akt oskarżenia.
Po ponad dwóch latach zapadł wyrok. Sąd skazał muzyka na pięć i pół roku więzienia oraz przepadek 450 tys. zł. W czasie procesu prokurator cytował jeden z utworów rapera, w którym krytycznie odnosił się on do instytucji świadka koronnego. Miało to pośrednio świadczyć o jego winie.
Prawnicy Roszczyka przygotowują apelację, a on zapowiada walkę o dobre imię.