Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pośmiertne życie królowej

03 listopada 2018 | Plus Minus | Jacek Cieślak
Gwilym Lee w roli Briana Maya i Rami Malek jako Freddie Mercury w filmie „Bohemian Rhapsody”
źródło: Alex Bailey
Gwilym Lee w roli Briana Maya i Rami Malek jako Freddie Mercury w filmie „Bohemian Rhapsody”

„Bohemian Rhapsody", pierwsza filmowa biografia Freddiego Mercury'ego i Queen, 
tylko dotyka wielu przełomowych momentów 
w biografii zespołu – barwnej i jednocześnie dramatycznej.

Pierwsza rzecz, która wymaga wyjaśnienia, to pochodzenie Freddiego Mercury'ego i religia, w jakiej został wychowany. W filmie, gdzie mamy do czynienia na pewno z literówką w napisach, a być może z pomyłką, mowa jest, że muzyk pochodził z rodziny określającej się jako perska.

Do tradycji perskiej roszczą sobie prawo dzisiejsi mieszkańcy Iranu, w przeważającej większości wyznający islam. Tak naprawdę chodzi o jedną z najmniejszych mniejszości na świecie, czyli Parsów, którzy przez potomków Persów – rzekomych czy wyobrażonych – byli prześladowani. W VIII w. 120 tysięcy Parsów uciekło z terenu dzisiejszego Iranu, znajdując schronienie na Półwyspie Indyjskim. Potem zajmowali się m.in. pośrednictwem w handlu brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej. Stąd ich szacowana obecnie na 4 tysiące obecność w Londynie, w tym rodziny gwiazdora.

Mercury naprawdę nazywał się Farrokh Bulsara i urodził się w 1946 r. w Zanzibarze. Będąc potomkiem starożytnych Parsów, tak jak jego rodzice był wyznawcą zaratusztrianizmu – jednej z najstarszych praktykowanych monoteistycznych religii świata, tej opiewanej przez Fryderyka Nietzschego.

Miała być żoną

Dzieciństwo Farrokha na wyspie Oceanu Indyjskiego przerwał zmierzch Imperium Brytyjskiego i wzrost nietolerancji ze strony islamistów. Ojciec, kasjer w urzędzie kolonialnym, zmieniał coraz...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11196

Wydanie: 11196

Zamów abonament