Zapomniany święty
Ze świętością jest podobnie jak z innymi ważnymi sprawami. Łatwiej jest mówić, czym ona nie jest, niż na czym naprawdę polega. Zwłaszcza łatwo jest robić to w Polsce, na przykładzie naszego najpopularniejszego świętego. Świętość Karola Wojtyły jest odwrotnością wszystkiego, co za nią uważamy.
W czasie ostatniej z papieskich pielgrzymek do Polski tłumowi zgromadzonemu na mszy św. odprawianej przez Jana Pawła II zrobiono, jednocześnie przez pięć różnych aparatów fotograficznych, zdjęcie. Rodzinne zdjęcie Polaków z papieżem. Każdy, kto był na tamtej mszy może się na nim odnaleźć, potrzebna jest tylko lupa i trochę cierpliwości. Spośród wszystkich festyniarskich inicjatyw, które za każdym razem towarzyszyły podróżom papieża do ojczyzny, ten najlepiej oddaje ich klimat. Atmosferę upajania się skalą, tłumu dławiącego wspólnotę, sentymentu wypierającego przeżycie.
Atmosferę, która w jeszcze bardziej groteskowej formie wróciła przy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta