Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie będzie łatwo, ale będzie warto

17 listopada 2018 | Plus Minus | Michał Kołodziejczyk
Adam Kszczot po zwycięskim finale tegorocznych mistrzostw Europy w Berlinie. „Do tych zawodów podszedłem zadaniowo, pozwoliło mi to użyć emocji w odpowiednich momentach”
źródło: AFP
Adam Kszczot po zwycięskim finale tegorocznych mistrzostw Europy w Berlinie. „Do tych zawodów podszedłem zadaniowo, pozwoliło mi to użyć emocji w odpowiednich momentach”

ADAM KSZCZOT | Wychowałem się w małej miejscowości i rodzice przekazali mi jedną bardzo ważną radę: powiedzieli „próbuj". 
No to próbuję, na przykład poznać siebie – mówi Michałowi Kołodziejczykowi trzykrotny mistrz Europy w biegu na 800 metrów.

PM: Powiedział pan: „Każdy ma w sobie takiego małego człowieczka, z którym musi wygrać". To trudny rywal?

Najtrudniejszy. Z nikim nie przegrywa się tak często jak z samym sobą. Nazywam go Wiesław Jarząbek. Wiesław odzywa się dość często. Każdy jest człowiekiem, każdego dosięgają wątpliwości. Kiedy przychodzą poważne wyzwania, głos, który szuka prostej ucieczki, staje się coraz wyraźniejszy.

Da się zaprzyjaźnić z tym Wiesławem?

Trzeba go zrozumieć. Pamiętam swoją pierwszą rozmowę z lustrem. Bardzo długo się śmiałem, najpierw wewnętrznie, później już na głos. W końcu jednak się przedstawiłem i zaczęliśmy rozmawiać.

Mówi pan do siebie czy tylko myśli?

Mówię. To daje zupełnie inny efekt. Można tylko myśleć, po cichu, ale kiedy nie słyszy się swoich myśli wypowiedzianych na głos, siła rozmowy jest dużo mniejsza.

I o czym rozmawiacie?

To trudne zderzenie. Opowiadam, co będę chciał zrobić, po co mi to spotkanie, a później przychodzi czas na zadanie trudnych pytań. Zastanawiamy się, skąd biorą się moje wątpliwości, dlaczego czuję się tak, a nie inaczej. I zdarza się cud. Kiedy patrzysz w swoje odbicie, nie uda ci się nikogo oszukać. Wszystkie emocje się uzewnętrzniają, uczucia widać na twarzy, w mimice. Zaczynamy stawiać prawdziwe pytania, te, których się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11208

Wydanie: 11208

Zamów abonament