Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Thaler. Patentowany Leń

24 listopada 2018 | Plus Minus | Grzegorz Siemionczyk
Richard Thaler
źródło: WireImage
Richard Thaler

Człowiek nie jest istotną racjonalną – nie brzmi to jak odkrycie na miarę Nagrody Nobla. Ale wiara, że nieracjonalni ludzie tworzą racjonalne społeczeństwo, rządziła ekonomią przez dekady.

W latach 70. XX w. pewien doktorant ekonomii zaprosił swoich znajomych z uczelni na obiad. Przed główną częścią wieczoru goście rozmawiali w salonie, pijąc drinki i podjadając orzeszki. Gdy w ciągu kilku minut zniknęła połowa zawartości miski z przekąskami, gospodarz uznał, że musi zabrać resztę, aby jego goście nie stracili apetytu na dania główne. Ci zaś, zamiast protestować, podziękowali mu. W ustach ekonomistów to była herezja. Na gruncie tej nauki większy wybór z definicji jest lepszy niż mniejszy. Jeśli któryś z gości nie miał ochoty na orzeszki, powinien po prostu przestać je podjadać. Ci zaś, którzy byli tak głodni, że nie mieli chęci czekać na ciepłe dania, albo po prostu preferują słone przekąski, powinni być niezadowoleni z tego, że im je odebrano.

Gospodarzem tego przyjęcia był Richard Thaler, laureat Nagrody im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii z 2017 r. Jego spostrzeżenie, że ograniczenie wyboru może zwiększać zadowolenie ludzi, było jednym z pierwszych aktów rewolucji behawioralnej w ekonomii. – Newton miał swoje jabłko, a ja orzeszki – żartował w jednym z wywiadów ekonomista, od połowy lat 90. profesor na Uniwersytecie Chicagowskim. Innym razem Thaler zwrócił uwagę na nietypowe zachowanie jednego ze swoich promotorów Richarda Rosetta, kierownika katedry ekonomii na Uniwersytecie w Rochester. Rosett był miłośnikiem wina, ale przyjął zasadę, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11214

Wydanie: 11214

Zamów abonament