Sto lat w osiem godzin
Kiedy zajmująca się sztuczną inteligencją firma DeepMind pokazała światu AlphaZero – samouczącą się maszynę, zbudowaną w oparciu o sieci neuronowe, szachowy świat zareagował zachwytem połączonym ze strachem. Było to rok temu i ten zachwyt trwa. Strach też.
Maszyna dostała od człowieka tylko podstawowe zasady szachów – poruszanie się pionów i figur. Reszty miała nauczyć się sama metodą prób i błędów. Zaczęła rozgrywać sama ze sobą jedną partię za drugą, poczynając od kompletnie przypadkowych posunięć niemających żadnego sensu, o strategii nawet nie wspominając, uczyła się królewskiej gry. Zaczynała rozumieć hierarchię pionów i figur, to, że należy opanować środek szachownicy i inne zasady. Po czterech godzinach AlphaZero osiągnęła poziom arcymistrzowski, a po dziewięciu pokonała najpotężniejszy i uznawany za zdecydowanie najlepszy program szachowy – Stockfish.
AlphaZero rozegrała 100 partii ze Stockfishem – analizującym 70 milionów ruchów w sekundę. Wygrała 25 partii, grając białymi, trzy, grając czarnymi, a pozostałe 72 zremisowała. Nie przegrała ani razu. Poruszenie zarówno w kręgach szachowych, jak i tych zajmujących się sztuczną inteligencją było olbrzymie. Program zaczynający od niczego, od przypadkowych ruchów, dziewięć godzin później okazał się lepszy od narzędzia, które pomaga wielu arcymistrzom.
Tajny rewanż
Mecz z grudnia zeszłego roku wywołał jednak sporo kontrowersji. Jeden z twórców Stockfisha argumentował, że zasady pojedynku dające każdej z maszyn minutę na ruch, nie pozwalały w pełni wykorzystać możliwości obliczeniowych jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta