Kobieta w bydlęcej skórze
Uwaga, dziś chcę tchnąć. Optymizmem na państwa chcę tchnąć, bo to święta idą, wyjątkowo trudny czas, przyda się wam.
Jak co roku już od pierwszych taktów „White Christmas" w radiu co ważniejsze portale, pisma dla wyzwolonych kobiet zakładających wysokie obcasy czy też dla młodzieży wielkomiejskiej koło czterdziestki, słowem, oni wszyscy ubolewają, utyskują i upominają się.
A wszystko przez krismas, który familijny paradygmat spędzać każe z najbardziej opresyjną grupą społeczną w biosferze, czyli rodziną. Na szczęście każdy znajdzie w mediach swą grupę wsparcia i podręcznik survivalu, jak ten koszmar przetrwać. Jeśli jednak z jakiegoś powodu nie jesteście państwo teraz na Bali i czytacie te słowa, to przyjmijcie ode mnie owo tchnienie, ten powiew zdrowej radości. Bo przecież cieszyć się można ze wszystkiego.
Mój przyjaciel na ten przykład uznaje mijający rok za udany, bo się rozwiódł i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta