Coraz droższe piwo, coraz mniej alkoholu
Browary miały rewelacyjny rok, a rekordy biły napoje bez procentów. Teraz walczyć będą na piwa kraftowe.
Na rekordowy wynik branży piwnej pracowała w ubiegłym roku i pogoda, i sport, a nawet historycznie niskie bezrobocie. Jednolita przez wiele lat oferta w końcu uległa silnym zmianom, tanie piwo traci klientów, żywiołowo, bo nawet o 40 proc., rosła sprzedaż najdroższych piw. Najbardziej wzrosła atrakcyjność niszowych do niedawna półek, czyli piwa bezalkoholowego oraz piw rzemieślniczych.
Zmiany na półkach
Sprzedaż piwa w sklepach sięgnęła w ubiegłym roku rekordowych 16,8 mld zł. Wprawdzie 80 proc. rynku należy do jasnych lagerów, ale specjalności w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta