Miliard mocno niepewny
Rząd liczy na miliard złotych z nowego podatku cyfrowego. W rzeczywistości może dostać 2–3 razy mniej. anna Cieślak-Wróblewska
Wszystko wskazuje na to, że Polska, jako drugi kraj po Francji, wprowadzi dodatkowe opodatkowanie internetowych gigantów. Danina może dotknąć np. Google'a, Facebooka, ale też dostawców online filmów czy muzyki. Nasz rząd, jak wynika z informacji Kancelarii Premiera, liczy, że taki podatek może przynieść do budżetu ok. 1 mld zł rocznie. Tymczasem Warsaw Enterprise Institute wyliczył, że może to być raczej 250–470 mln zł.
– Zawyżona, czy nie, ważne że mała w stosunku do potrzeb związanych z finansowaniem obietnic z „piątki PiS". A wprowadzenie samodzielnie takiego podatku naraża nas na nerwowe międzynarodowe reakcje (czyli ze strony USA – red.) – ocenia Łukasz Czucharski z Pracodawców RP.