Inicjatywa na uwięzi
W tym roku trudniej będzie sfinansować pomysły zgłaszane przez obywateli. Przeszkadzają przepisy.
Miasta mają duże kłopoty z realizacją budżetów obywatelskich. Winne są przepisy, które narzuciły im sztywne zasady ich uchwalania. Wcześniej miały one dużo więcej swobody.
Podważają je również wojewodowie i regionalne izby obrachunkowe. Każde duże miasto na prawach powiatu musi uchwalić taki budżet. W przeciwnym razie może się spotkać z zarzutem, że łamie przepisy. Jeśli uchwały samorządów zostają zakwestionowane, inicjatywy obywatelskie albo w ogóle nie zostaną zrealizowane, albo władze lokalne znajdą na to inny sposób.
Do tej pory z realizacją budżetów obywatelskich bywało różnie. – Zainteresowanie mieszkańców jest wypadkową wielu czynników. Np. mieszkańcy Lublina i Katowic długo nie interesowali się budżetami obywatelskimi, a ostatnio to się zmieniło i wzrósł tam poziom zaangażowania – mówi Ewa Stokłuska z Laboratorium Innowacji Społecznych w Gdyni.