Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ryszard Lwie Serce kontra Jan bez Ziemi

10 maja 2019 | Rzecz o historii | Kazimierz Jasiński
Jan bez Ziemi ukorzył się przed Ryszardem Lwie Serce
źródło: Photopower
Jan bez Ziemi ukorzył się przed Ryszardem Lwie Serce

Konflikt Ryszarda Lwie Serce i Jana bez Ziemi ukazuje, jak przedmiotowo traktowali tron Anglii przedstawiciele rodu Andegawenów. W walce o władzę nie obowiązywały ich żadne zasady. Liczyła się tylko władza.

Założycielem angielskiej rodziny andegaweńskiej, która słynęła z tego, że łamała wszystkie przykazania kościelne, był koronowany w 1154 r. na króla Anglii Henryk II Plantagenet – człowiek o niepohamowanym, cholerycznym charakterze, który w przypływie wściekłości wydał wyrok śmierci na arcybiskupa Canterbury Tomasza Becketa. Rozpusta i brak jakichkolwiek hamulców moralnych cechowała również jego synów, z których Ryszard zwany Lwie Serce i Jan bez Ziemi stanęli do bratobójczej walki o władzę.

Starszy z braci, Ryszard Lwie Serce, urodził się w Oxfordzie w 1157 r., ale podczas dziesięcioletnich rządów spędził w Anglii zaledwie około sześciu miesięcy. Nie mówił nawet po angielsku (lub znał ten język bardzo słabo). Posługiwał się głównie francuskim i Occitanem – językiem używanym obecnie w Katalonii. Swój stosunek do Anglii wyrażał słowami: „Jest tu zimno i deszczowo".

Zły omen

Ryszard Lwie Serce, podobnie jak wszyscy jego krewni z rodu Andegawenów – nazywanych w Anglii Plantagenetami – był człowiekiem bardzo gwałtownego charakteru. Jeden ze współczesnych mu kronikarzy pisał: „nie dbał o inne sukcesy, jak te, które wyrąbał swoim mieczem i zbrukał krwią nieprzyjaciół"....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11351

Wydanie: 11351

Spis treści

Reklama

Zamów abonament