Zielone szkoły nie takie wesołe
Nauczyciele powinni otrzymywać pieniądze za nadgodziny podczas wyjazdów – twierdzą prawnicy. Joanna Ćwiek
Nauczyciele rozgoryczeni obniżonymi z powodu strajku pensjami za maj szukają sposobów, by załatać dziury w budżecie. Jednym z pomysłów jest domaganie się wynagrodzenia za udział w zielonych i białych szkołach, nadzorowanie dzieci podczas dyskotek, ognisk czy wycieczek.
– Myślimy o tym, by domagać się zapłaty za taką pracę nawet do trzech lat wstecz – mówi „Rzeczpospolitej" jeden z nich.
Przepisy wskazują, że pensum nauczyciela tablicowego to 18 godzin (dla wychowawców czy nauczycieli przedszkoli jest wyższe). Jednak zgodnie z art. 42 Karty nauczyciela tygodniowy czas pracy nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze godzin nie może przekraczać 40 godzin tygodniowo. Do tego, poza pracą dydaktyczną, wliczane jest m.in. przygotowywanie się do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta