Prezydent nie może banować
Donald Trump dopuścił się bezprawnej dyskryminacji, usuwając internautę z grona obserwujących jego konto na Twitterze – uznał sąd.
Trzyosobowy skład sędziów Sądu Apelacyjnego utrzymał w mocy tak samo brzmiący wyrok Sądu Okręgowego dla Południowego Dystryktu Nowego Jorku.
Według sądu, choć Trump założył swe konto jako osoba prywatna (i po zakończeniu jego kadencji konto wróci do tej formuły), dopóki używa go jako prezydent i składa oficjalne oświadczenia, nie wolno mu nikogo banować z uwagi na poglądy, z którymi się nie zgadza, bo to narusza pierwszą poprawkę konstytucji USA.