Nowe wybory w starym stylu
Na listopad wyznaczono przedterminowe głosowanie na deputowanych obu izb parlamentu. Za rok zaś Białorusini znów będą wybierali Łukaszenkę na prezydenta.
– Jestem przekonana, że Unia Europejska i jej państwa członkowskie będą uważnie śledziły zbliżające się wybory: czy będą wolne, uczciwe, a procedury przejrzyste, czy kandydaci opozycji będą mieli równe szanse – powiedziała agencji BiełPAN szefowa unijnego przedstawicielstwa w Mińsku Andrea Victorin.
Po poprzednich wyborach, w 2016 roku do parlamentu po raz pierwszy od 12 lat weszło dwoje mało znanych przedstawicieli opozycji. Ale sam fakt uznano za znaczącą zmianę na Białorusi Łukaszenki. Unia zniosła wtedy większość sankcji nałożonych na jego reżim.
– Patrzymy z pewnym optymizmem na samodzielność Białorusi. Po poprzednich wyborach było dwóch niezależnych deputowanych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta