Przede wszystkim wróciła radość
Najlepsi polscy dyskobole dwa lata przed igrzyskami olimpijskimi zdecydowali się na rewolucję. Trenuje ich Estończyk Gerd Kanter, jeszcze do niedawna rywal. ŁUKASZ MAJCHRZYK
Poprzedni sezon dla Piotra Małachowskiego i Roberta Urbanka nie był udany. Najgorsze wspomnienia mają chyba z mistrzostw Europy w Berlinie. Małachowski, mistrz świata z 2015 r. i dwukrotny wicemistrz olimpijski, spalił wszystkie trzy próby. Urbanek, który na swoim koncie ma brązowe medale mistrzostw świata i Europy, zaprezentował się znacznie poniżej oczekiwań. Zajął 14. miejsce, w najlepszej próbie uzyskał ledwie 62 m, ponad dwa metry mniej niż 39-letni wtedy Kanter.
Niedługo potem Estończyk zakończył karierę, a na pożegnalne zawody zaprosił obu Polaków, którzy czuli, że potrzebują zmiany. Małachowski od 21 lat pracował z Witoldem Suskim, opowiada o nim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta