Ministra męczy choroba wikinga
Co ciekawe, oskarżony zmagał się z przypadłością tylko w obecności pań.
Były minister rolnictwa Eskil Erlandsson został uniewinniony z zarzutów molestowania seksualnego trzech kobiet, które naraził na „niepożądane dotykanie". Werdykt zaskakuje.
Akt oskarżenia obejmował trzy przypadki: w 2016 r. położył rękę na kolanie posłanki z Umiarkowanej Partii Koalicyjnej, po czym przesunął w górę uda. Po tym incydencie miał powtórzyć manewr. Drugi kazus dotyczy molestowania radnej z tej samej partii co on, Centrum. Wówczas miał położyć palce na udzie kobiety i głaskać je. Radna z Centrum mówiła w sądzie, że poczuła się zredukowana do roli obiektu seksualnego.
Najnowsze zarzuty odnoszą się do jeszcze jednej posłanki Umiarkowanej Partii Koalicyjnej, którą miał niepokoić w parlamentarnej restauracji. Wówczas położył rekę na udzie kobiety i obmacywał brzeg jej spódnicy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta