Wraca moda, są nowe atrakcje

źródło: materiały prasowe

Tor wyścigów konnych na Służewcu obchodził w tym roku 80. urodziny. Wciąż jest jednym z najpiękniejszych w Europie. materiał powstał 
we współpracy 
z totalizatorem sportowym

Jego wielkie otwarcie z udziałem władz państwowych i przedstawicieli korpusu dyplomatycznego odbyło się 3 czerwca 1939 roku. Tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej.

Z okazji jubileuszu, którego obchody trwały przez cały sezon, na odwiedzających Tor Służewiec czekało wiele atrakcji. Oprócz najważniejszych gonitw w sezonie takich jak Derby czy Wielka Warszawska, które już na stałe wpisały się w kalendarz imprez towarzyskich stolicy, na odwiedzających tor czekały też inne atrakcje – organizowany we współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego panel poświęcony historii toru czy ekspozycje zabytkowych fotografii na trybunie głównej.

Dla stałych bywalców toru, którzy śledzą losy tego miejsca, przeprowadzony został plebiscyt 80-lecia w kategoriach: najlepszy koń pełnej krwi angielskiej, najlepszy koń czystej krwi arabskiej, najlepszy trener i najlepszy dżokej. Zwyciężyli, odpowiednio: klacz Demona, ogier Europejczyk, trener Andrzej Walicki i dżokej Tomasz Dul.

Trener Walicki mógł w tym roku świętować największe sportowe sukcesy, kiedy jego podopieczna – klacz Nemezis – zwyciężyła w Derby, najważniejszej klasycznej gonitwie selekcyjnej dla trzyletnich ogierów i klaczy rozegranej po raz 75. na Warszawskim Torze Służewiec.

Lato, czyli Derby

Każdy miłośnik wyścigów konnych w Polsce wie, że są dwa...