Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Za chwilę znów się znudzimy

18 stycznia 2020 | Plus Minus
źródło: AdobeStock
źródło: materiały prasowe

Trudno jest uwolnić się od zasady „ciągle więcej". Jej naj-bardziej widocznym przejawem jest moda 
na fast foody i śmie-ciowe jedzenie. Podobny mechanizm przesądza 
o potrzebie nowych podbojów seksualnych.

Gdy wewnątrz naszego prążkowia neurobiolodzy zauważyli neurony, w pierwszym momencie sądzili, że ich głów-nym zadaniem jest uwalnianie dopaminy i wzbudzanie przy-jemności w odpowiedzi na osiąganie celu. To prawda, jednak odkrycia ostatnich lat zniuansowały ich hipotezy. Faktycznie, neurony prążkowia i cały – jak go ochrzciliśmy – układ na-grody popychają nas ku temu, co pozwala zdobyć pożywienie, seks, pozycję społeczną, informacje oraz zaoszczędzić energię. Faktycznie, robią to, by zwiększyć nasze szanse przeżycia. Jak z czasem spostrzegli uczeni, cechują się jednak również o wiele istotniejszą właściwością: odgrywają fundamentalną rolę w pro-cesach uczenia.

Jeżeli umieścimy szczura w labiryncie, w którym jest ukry-te pożywienie, a szczur w wybranym przez siebie korytarzu znajdzie kawałek sera, to w momencie dokonania przez niego odkrycia neurony łączące pole brzuszne nakrywki z jądrem półleżącym (w prążkowiu) uwolnią dużą ilość dopaminy. Szczur oczywiście będzie odczuwał przyjemność. To jednak nie koniec doświadczenia, i właśnie jego druga część jest szczególnie inte-resująca. Jeżeli ponownie umieścimy tego samego szczura przy wejściu do labiryntu i jeżeli szczur ponownie wybierze ten sam korytarz, to – jak zauważymy – neurony uwolnią dopaminę już przy wejściu do korytarza. Szczur będzie przewidywał obecność sera na końcu korytarza. Jeśli zwierzę wejdzie do korytarza i doszedłszy do jego końca,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11560

Wydanie: 11560

Zamów abonament